Spis treści

Nad Abrahamem było Boże błogosławieństwo. A ono spływało również na pozostałych członków rodziny, których miał pod sobą jako ojciec wiary. Lot miłował Boga i cieszył się błogosławieństwem, także i tym którym Bóg otaczał Abrahama. Lot zachowywał znaczącą część zasad sprawiedliwości, w części odstąpił jednak od tej, którą prezentował Abraham. Dlatego to, najpierw do Abrahama przyszedł Bóg, a nie do Lota. Do niego dotarło jedynie echo Bożej woli, a w zasadzie już tylko rozkaz opuszczenia Sodomy i Gomory. Wierność i sprawiedliwość Abrahama miała większą siłę oddziaływania i wpływała na wolę okazania Bożego miłosierdzia Sodomie (ze względu na co najmniej 10 sprawiedliwych).

Rdz_18:32   I rzekł: Niechaj nie gniewa się Pan, proszę, gdy jeszcze raz mówić będę: Może znajdzie się tam dziesięciu. I odpowiedział: Nie zniszczę ze względu na tych dziesięciu.

Rdz 19:12-16   Wtedy mężowie ci rzekli do Lota: Kogokolwiek masz tu jeszcze w tym mieście, zięciów, synów lub córki oraz wszystko, co do ciebie należy, wyprowadź z tego miejsca. (13)   Zniszczymy bowiem to miejsce, gdyż głośna jest na nich skarga przed Panem i posłał nas Pan, abyśmy je zniszczyli. (14)   Wyszedł tedy Lot i powiedział zięciom swoim, którzy mieli pojąć jego córki za żony, mówiąc: Wstańcie, wyjdźcie z tego miejsca, bo Pan zniszczy to miasto! Ale zięciom wydawało się, że żartuje. (15)   A gdy wzeszła zorza, przynaglali aniołowie Lota, mówiąc: Wstań, weź żonę swoją i dwie córki, które się tu znajdują, byś nie zginął wskutek winy tego miasta. (16)   Lecz gdy się ociągał, wzięli go owi mężowie za rękę i żonę jego za rękę, i obie córki jego za rękę, bo Pan chciał go oszczędzić, i wyprowadzili go, i pozostawili poza miastem.

Pomimo swojej sprawiedliwości, takiego oddziaływania nie posiadał już Lot. Wiara sprawiedliwego Abrahama mogła ocalić okręg Sodomy i Gomory. Sprawiedliwość Lota mogła wybawić jedynie jego własne życie oraz rodziny i to co posiadał. W przyszłości w takim miejscu miał się znaleźć Izrael, który stał się jak głownia wyrwana z ognia przez Boga:

Amo_4:11 Dokonałem wśród was takiego spustoszenia, jakiego dokonał Bóg w Sodomie i Gomorze, i staliście się jak głownia wyrwana z ognia, a jednak nie nawróciliście się do mnie - mówi Pan.

Ap. Paweł wspomniał o takim człowieku, którego sprawiedliwość ocali przed Bogiem jedynie jego własną duszę:

1Ko_3:15 Jeśli czyjeś dzieło spłonie, ten szkodę poniesie, lecz on sam zbawiony będzie, tak jednak, jak przez ogień.

Dlatego Jezus ostrzegł nas przed literalną sprawiedliwością, która zamyka drogę do Królestwa Bożego:

Mat_5:20   Albowiem powiadam wam: Jeśli sprawiedliwość wasza nie będzie obfitsza niż sprawiedliwość uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do Królestwa Niebios.

Dzisiaj, echa czystej woli Bożej docierają co prawda do serc ludzi sprawiedliwych, ale są one często odbite od świeckich ścian i wymieszane z głosem tego świata. W końcu, już jako popłuczyny docierają do naszych uszu. Słowa takie są wtedy okaleczone nie tak żywe i skuteczne, aby wyrwać nas z naszych siedzib, które zbudowaliśmy we współczesnych obszarach Sodomy i Gomory. Lot nie tylko ociągał się z wyjściem z tego obszaru, ale uprosił, aby nie musiał iść w góry na kamienistą ziemię. Nawet w obliczu utraty życia nie umiał zdecydować się na trud i poświęcenie. (por. Rdz_19:15; Rdz_19:17-22).

*** Musisz mieć uprawnienia, aby to skomentować! ***

Komentarz wspierany przez CComment