Spis treści

 

Dlatego, apostoł Paweł przestrzegał wierzących, aby w spornych sprawach pomiędzy braćmi nie zwracali się do świeckich sądów, ponieważ ten sposób postępowania wyklucza Boga, jako naszego Sędziego i rozjemcę. Tym samym wyklucza też stosowanie Jego Prawa, opartego na sprawiedliwości, miłosierdziu oraz przebaczeniu na rzecz prawa świeckiego pozbawionego tych fundamentów:

1Ko 6:1-8   Czy śmie ktoś z was, mając sprawę z drugim, procesować się przed niesprawiedliwymi, zamiast przed świętymi? (2)   Czy nie wiecie, że święci świat sądzić będą? A jeśli wy świat sądzić będziecie, to czyż jesteście niegodni osądzać sprawy pomniejsze? (3)   Czy nie wiecie, że aniołów sądzić będziemy? Cóż dopiero zwykłe sprawy życiowe? (4)   Jeśli macie do osądzenia zwykłe sprawy życiowe, to czemu powołujecie na sędziów tych, którzy w zborze się nie liczą? (5)   Mówię to, aby was zawstydzić. Czyż nie ma między wami ani jednego mądrego, który może być rozjemcą między braćmi swymi? (6)   Tymczasem procesuje się brat z bratem i to przed niewiernymi! (7)   W ogóle, już to przynosi wam ujmę, że się z sobą procesujecie. Czemu raczej krzywdy nie cierpicie? Czemu raczej szkody nie ponosicie? (8)   Tymczasem wy sami krzywdzicie i szkodę wyrządzacie, i to braciom.

W istocie rzeczy, taka forma postępowania, często stosowania wśród wierzących jest policzkiem zniewagi wymierzonym Bogu. W odniesieniu do głównego kontekstu z Ewangelii Łukasza, możemy wywnioskować, że w życiu tych dwóch skłóconych ze sobą braci Bóg nie został zaproszony do bycia ich Bogiem, Sędzią i rozjemcą w codziennych sprawach życiowych. Pokrzywdzony brat znalazł się co prawda blisko Jezusa, ale Słowo które było głoszone nie dotarło do niego i nie pobudziło go do przebaczenia i wyzwolenia się z pęt urazy, żalu, gniewu, a w końcu i z nienawiści. Ewangelia i moc Ducha Świętego sprawia bowiem w życiu wierzącego taką siłę i moc miłości, że jest w stanie nie tylko przebaczyć winowajcy, ale trwać w Bożej radości pomimo krzywdy i bycia ograbionym:

Heb 10:34-36   Cierpieliście bowiem wespół z więźniami i przyjęliście z radością grabież waszego mienia, wiedząc, że sami posiadacie majętność lepszą i trwałą. (35)   Nie porzucajcie więc ufności waszej, która ma wielką zapłatę. (36)   Albowiem wytrwałości wam potrzeba, abyście, gdy wypełnicie wolę Bożą, dostąpili tego, co obiecał.

Zamiast uzasadnionej postawy roszczeniowej wobec złego brata, Boża miłość będzie go motywowała do niechęci szukania swego?,

1Ko 13:4-7   Miłość jest cierpliwa, miłość jest dobrotliwa, nie zazdrości, miłość nie jest chełpliwa, nie nadyma się, (5)   Nie postępuje nieprzystojnie, nie szuka swego, nie unosi się, nie myśli nic złego, (6)   Nie raduje się z niesprawiedliwości, ale się raduje z prawdy; (7)   Wszystko zakrywa, wszystkiemu wierzy, wszystkiego się spodziewa, wszystko znosi.

? rezygnacji z roszczeń i odwołania się do Bożej sprawiedliwości, wyroków i pomsty:

Rzm 12:19   Najmilsi! Nie mścijcie się sami, ale pozostawcie to gniewowi Bożemu, albowiem napisano: Pomsta do mnie należy, Ja odpłacę, mówi Pan.

Kiedy skrzywdzony lub oszukany brat odwoła się do Boga, sam nie podejmie wrogich, cielesnych działań oraz zrezygnuje z dochodzenia roszczeń w/g świeckiej sprawiedliwości, wtedy Bóg nie porzuci go i nie odmówi mu swojej pomocy. Tym samym sprawiedliwość Bożego Królestwa będzie ustanowiona w jego życiu i otoczeniu:

Lcb 14:18   Pan nierychły do gniewu i bardzo łaskawy przebacza winę i występek, choć nie pozostawia bez kary, lecz za winę ojców nawiedza synów do trzeciego i do czwartego pokolenia.

Mat 5:39-48   A Ja wam powiadam: Nie sprzeciwiajcie się złemu, a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. (40)   A temu, kto chce się z tobą procesować i zabrać ci szatę, zostaw i płaszcz. (41)   A kto by cię przymuszał, żebyś szedł z nim jedną milę, idź z nim i dwie. (42)   Temu, kto cię prosi, daj, a od tego, który chce od ciebie pożyczyć, nie odwracaj się. (43)   Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował bliźniego swego, a będziesz miał w nienawiści nieprzyjaciela swego. (44)   A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują, (45)   Abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. (46)   Bo jeślibyście miłowali tylko tych, którzy was miłują, jakąż macie zapłatę? Czyż i celnicy tego nie czynią? (47)   A jeślibyście pozdrawiali tylko braci waszych, cóż osobliwego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? (48)   Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest.

Chrześcijanin, gdy porucza wszystkie trudne, sporne sprawy Bogu, który jedynie sprawiedliwie sądzi uczy się od Pana Jezusa cichości, pokory i znajduje ukojenie dla duszy swojej. Sam staje się uczestnikiem błogosławieństwa, które Pan Jezus ogłaszał w Kazaniu na Górze (Mat 5:3-12)

KONIEC

 


Niech Was Bóg błogosławi!  Pastor  
? 2010 - 2016 ZibiRUT, Brama Nadziei Lublin, Poland

*** Musisz mieć uprawnienia, aby to skomentować! ***

Komentarz wspierany przez CComment